Greg McKeown, Effortless
Czytanie self-helpu jest dla mnie miłą rozrywką, czytam te książki jak romanse lub kryminały - miło mi wchodzą, bo znam konwencję, wiem, co zaraz nastąpi: z przewidywalności rodzi się łatwa przyjemność. Wynika ona z subtelnego połączenia nazwania rozpoznań i uczuć dość oczywistych i powszechnych w oryginalny sposób, przy pomocy świeżego